W zasadzie w każdej kuchni świata znajdziemy przepis na taką zupę, najprostszą, ze składników, które mamy pod ręką. Włosi mają swoją ribolitę, Hiszpanie gazpacho, a my na Śląsku mamy wodzionkę.
To najłatwiejsza zupa świata. Każdy może ją ugotować. Może dlatego u mnie w domu była to jedna z niewielu potraw, które potrafił przyrządzić mój tato. To za jego sprawą poznałam i bardzo polubiłam tę zupę.
Skąd wzięła się wodzionka na Śląsku? Niektórzy twierdzą, że przyszła do nas z Niemiec, tam znana jest jako brotsuppe. Być może i tak było.
Pierwotnie była to zupa biedoty. Jedzono ją głównie na tak zwanym przednówku, kiedy to zapasy zimowe już się kończyły, a młodych warzyw jeszcze nie było. Był to także sposób na niemarnowanie jedzenia, zwłaszcza chleba, który w domach śląskich bardzo szanowano. Wodzionkę można było spożywać i na śniadanie, i na obiad, a także na kolację.
W dzisiejszych czasach może pretendować do tzw. zupy kubek, gdy zabiegani chcemy szybko się posilić. Na pewno będzie znacznie zdrowsza niż te wszystkie chińskie wynalazki. Będzie również świetną potrawą zwalczającą przeziębienia i wzmacniającą naszą odporność. Za sprawą kreatywności kucharza, z tej „bieda zupy” możemy wyczarować całkiem „bogate” danie. Wystarczy dodać tylko kilka „wykwintnych” składników (sery pleśniowe, łososia, zioła).
To danie, które możemy przygotować wspólnie z zaproszonymi gośćmi, np. na ognisku – zapewniam świetna zabawa!
Oto klasyczny przepis na śląską wodzionkę
Składniki:
1. Smalec (najlepiej ze skwarkami) 1 łyżka
2. 2-4 ząbki czosnku (można śmiało więcej)
3. Pieprz, sól (do smaku)
4. Gorąca woda – 1 litr (ale nie wrzątek)
5. Trzy kromki czerstwego chleba
Wykonanie:
1. Czerstwe kromki chleba podpiecz na patelni z odrobiną tłuszczu.
2. Podpieczony chleb pokrój w kostki i wsyp do miski.
4. Gorącą wodą zalej chleb w misce.
5. Do miski wciśnij ząbki czosnku i dodaj łyżkę smalcu.
6. Posól i popieprz.
7. Wymieszaj wszystko i przykryj na chwilkę pokrywką.
Jak już smaki się wymieszają, można jeść. Dawniej w śląskich domach jadano
wodzionkę ze wspólnej miski.
Ulepszona wersja zupy:
Składniki:
1. Czerstwy chleb, bułka
2. Łyżka masła
3. 4 ząbki czosnku
4. 1 l wywaru z warzyw
5. Kawałki sera pleśniowego (można zużyć te, które pozostały nam
po przygotowaniu innych dań).
6. Natka pietruszki, bazylia lub inne zioła, które lubimy.
Sposób postępowania jak w tradycyjnej wersji. Chodzi o to, żeby wszystko
ze sobą wymieszało i przeszło smakami.
Zupa z chleba z rodzynkami
Składniki:
1. 2 kubki pokrojonego w kostkę suchego chleba
2. 1,5 l wody
3. Trochę skórki cytrynowej
4. Kawałek laski cynamonu
5. 0,5 kubka rodzynek
6. Cukier, sól, 1 łyżka masła, 1 jajko
Sposób przyrządzenia:
Chleb, cynamon i skórkę pomarańczową zalać wodą i gotować aż chleb zmięknie.
Przetrzeć przez sitko i do przetartej masy dodać rodzynki i gotować aż one zmiękną. Doprawić do smaku solą, cukrem i masłem. Na koniec dodać jajka i dobrze wymieszać.
Wodzionka, chyba jako jedyna z zup doczekała się piosenki;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz